Recenzja
Na pierwszy ogień mam dla Was recenzję obejrzanego niedawno przeze mnie serialu. Czy Wam się spodoba? Tego nie mogę być pewna, jednak z pewnością zapełni nudny wieczór mnóstwem wrażeń. Kadry nie oddadzą klimatu serialu, ale przynajmniej na niego nakierują.
„The End of The F***ing World” – serial pełen skrajności
Młodzieńczy bunt, niezrozumienie, ucieczka przed problemami- każde pokolenie przeżywa to na swój sposób. Dodajmy do tego pozornie różnych, niezwykle intrygujących bohaterów i nieoczekiwaną podróż we dwoje. „The End of the F***ing World” oparty na komiksie Charlesa Forsmana to jednak o wiele więcej niż banalna opowieść o zbuntowanych nastolatkach poszukujących przygód. To połączenie euforycznej radości i głębokiego smutku.
